z olsztyna na ostrode
z olsztyna na ostrode po lewej stronie parking w lesie
z olsztyna na ostrode po lewej stronie parking w lesie
Wiedziałem, że to podpucha, ktoś sobie jaja robi, dzięki stary za info, nie musze jechać osobiście sprawdzać, paliwa tracić.
Przy trasie na Szczytno żadne tirówki nie stoją
A teraz czym dojeżdzasz ? Powiedz, w którym miejscu dokładnie stoisz ? Albo weź dla odmiany wpadnij jutro na Piławki, będę czekał o 12 przy zjeździe na Bajkę :)
Nie robie urlopu,bo zbieram na samochod:)
No prosze to pewnie zrobisz sobie teraz tydzień urlopu co ? A jutro będziesz na tej trasie na szczytno ? To daleko od Starego Olsztyna ta miejscówka ?
W którym miejscu dokładnie jadąc na Szczytno?
Dzis na trasie na Szczytno zarobilam tysiaka:)
Z piławskich dziewczyn to tylko u Pauliny i Marty byłem no i raz u takiej co koło ogólniaka mieszka w ostródzie lekko przy tuszy także to chyba nie jesteś Ty z wymienionych przeze mnie powyżej co ?
Nie znamy sie słońce bo jak mówiłem nigdy do Ciebie nie zajechałem, czarny kolor samochodu :) Raz mówisz , że przyjmujesz w lokalu i nie stoisz już, teraz nagle , że stoisz na Szczytno, podaj mi swój nr na maila bym się odezwał :) Pewnie jesteś z Olsztyna także jakbym był to bym się odezwał. Nawet nie wiem czy to aby napewno o Ciebie chodzi bo kojarze jedną dziewczynę z piławek w niebieskich obcasach, stała jeszcze w kwietniu z taką troche starszą kobietą.
Jakby co ,to ja teraz stoje na trasie na Szczytno,bo tam jest ostatnio fajny zarobek i spokoj od policji i lesnikow:)
Lukoki a jakim Ty jezdzisz samochodem...,bo moze jednak sie znamy:)
Powiedz gdzie mogę Cię zastać. Wiem, że nie stoisz w Piławkach bo tutaj już stoją 2 kobiety i to bardzo mizerne. Nigdy jakoś nie zboczyłem z drogi żeby zajechać do Ciebie bo to zawsze obawa, że ktoś znajomy jedzie za plecami. Wolę spotkania w mieszkanku także podaj jakieś info jak dotrzeć do Ciebie najsłodsza :)
No walsnie bedziesz tam bo ja tez bym podjechal a co pamientam cie z pilawek.. jak moze pamoentasz powiedzialem ci o tej stroniee
Lukoki a jaki Ty masz samochod?
Poważnie ? To stałaś z taką starszą kobietą na piławkach jeszcze jakoś w kwietniu, a teraz pod Olsztynem tak ? będziesz w poniedziałek ? powiedz to podjade :)
To ja jestem ta w niebieskich obcasach:)
ttraker a gdzie ja mozna spotkac i kiedy? to Polka?
O której mówisz ? Polka czy inna jakas ?
koleżanka w niebieskich obcasach sie pokazała było miło jak zawszę pozdrawia. bużka
Oj powiedz kim jesteś to się umówimy w dyskretnym miejscu i dam Ci zarobić. Wiem , że to ciężki kawałek chleba.
My dziewczyny na trasie mamy coraz gorzej,bo nie dosc ze scigaja nas alfonsi,to jeszcze policja i lesnicy nie daja nam zarabiac:(
A no dobra, nie wnikam, znam koleżanki z Piławek bo jestem z Ostródy i jeżdżę tamtędy do pracy, chętnie bym się dowiedział kim jesteś. Paulina, Marta a może koleżanka w niebieskich obcasach , taka stała fajna ? Powiedz kim jesteś proszę i gdzie mogę Cie zastać.
Pisalam wczesniej,ze ja nigdy nie bylam w tamtych okolicach:/ Nie stoje na tych miejscowkach co piszesz. Kiedys stalam na Milomlynie.
Ja nie mówie, że Ty stoisz na Dorotowie tylko wychodziłaś właśnie stąd i szłaś poboczem drogi. Po co się upierasz, ja mam dobrą pamięc wzrokową, szłaś w różowej bluzce i dżinsach a stoisz w lesie blisko zjazdu na Łupstych, zgadza się ?
Lukoki ja nigdy nie stalam na Dorotowie,widocznie pomyliles mnie z jakas inna!!
Nie denerwuj się maleńka, ja tam nie korzystam tak często z waszych usług bo to kosztowne i trzeba być czujnym aby policja lub straż leśna nie złapała, po prostu chcąc ominąć korek na sielskiej pojechałem przez warszawską i ujrzałem Cię na Dorotowie, chciałem nawet zawrócić i podwieźć Cię na miejscówkę, nie mam nic złego na myśli. A u Ciebie nigdy nawet nie byłem tylko kojarze z twarzy.
Lukoki twoim jedynym zajeciem jest widze pisanie tu ktorej to nie miales i jaka ktora jest!!! Nie masz nic innego zajecia .czlowieku??!!!
Ta w różowej bluzce i dżinsach ? To Polka, prawdopodobnie mieszka na Dorotowie, tam ostatnio ją widziałem jak szła poboczem drogi , chyba do roboty się spieszyła ale nie podjeżdżałem do niej jeszcze, jakoś nie kusi mnie :)
Rajj bo sie glupio pytasz,jakbys sam nie mogl do niek podjechac i pogadac z nia:) Potrzebujesz posrednikow????
Dobrze zachowaj ją dla siebie w takim razie :-)