DK1 naprzeciw sklepu Rybnego i zjazdu na Czechowice

Wczoraj jechałem i stała tam jedna panna, nie mogłem się jej przyjrzeć bo własnie wysiadała z auta. Kiedyś parę lat temu też tam stały potem długo nic i nagle znowu i fajnie bo można z centrum skoczyć na szybkiego loda

Komentarze dodaj komentarz powiadom
 
konto_usuniete
+2

@Krystianocc: Mam podobne wrażenie.. chyba że Pani obsługuje non stop kierowców, którzy kawałek dalej stoją w ślepej uliczce.. ale to też wydaje się mało prawdopodobne..

Zaloguj / zarejestruj