Komentarze dodaj komentarz powiadom
 
Abbbb
0

U Sary byłem kilkanaście razy. Lubilem ja bo zawsze coś zagadała i atmosfera była na luzie. Ale ona nigdy na domówki się nie umawiała. I w takie święta jak 11 listopada nigdy nie pracowała z wiadomego i oczywistego powodu.

Zaloguj / zarejestruj