zatoczka w lesie w kierunku Różankowa na drodze 553

Doszły mnie słuchy, że jakieś dziewczę stanęło w zatoczce parkingowej w lesie jadąc od Torunia w stronę Unislławia, przed Różankowem. Jak ktoś wie coś więcej, to pisać

Komentarze dodaj komentarz powiadom
 
byczekxxxl
0

Nie chce mi sie wierzyć w orgazm prostytutki która ma na koncie np.30klientów danego dnia i przyjeżdża 31 i myśli ze dziwce dobrze zrobił, gdyby takie laski miały mieć z każdym orgazm to by najwyżej 5 załatwiły i ostatni by musiał dobrze sie naruchać. Jęczeć to sobie może każda w końcu taka praca klient ma być zadowolony a każda myśli swoje dawaj kasę i spadaj tylko nie które są cierpliwe i udają miłe a swoje myślą. Takie jest moje zdanie każdy ma inne.

 
misUszatek
0

Wyluzuj kolego to tylko żarty, to z nudów bo Magic się przestała odzywać,ma pewnie na nas wyje**ne. Zresztą się nie dziwie bo same bzdety o niej piszecie :( do zobacz.Katherine pozdro:)

 
bdsm
0

Czy ktos doprowadzil tą Magic do orgazmu? Kiedyś przed laty jak stala kolo Poznania to porucchslem ja ostro ze az pojekiwala. Oczywiscie nie chciala sie przyznac ze misla orgszm ale cipa jej pieknie pulsowala. Ciekaw jestem czy teraz tez sobie dogadza?

 
MZK
0

Dzieki 111 ja z pod Torunia jestem a to za daleko i nic pewnego,z reszta staryruchacz utwierdził mnie w przekonaniu ze jak się nie ma pewności czy jest, to nie warto gnać kawal drogi tym bardziej ze tu niedaleko jest B.intrygująca Magc akurat jest w moim typie i te oczyyy ehh utonąć w nich,,, -zeby jeszcze ktoś coś więcej napisał :)P**

 
111
0

LATEM BYŁY TAM 2 BLONDYNKI NISKIE.JEDNA TAKA PIEGOWATA TROCHĘ A DRUGA MIAŁA KRZYWE ZĘBY. Z TEGO CO PISALI TO BUŁGAR JE PRZYWOZIŁ DO PRACY. TAKŻE LEPIEJ DAĆ SOBIE SPOKÓJ.

 
MZK
0

Dziki RUBIK chociaż tyle dobre i to ,tylko to- raczej nie pogania- jest zastanawiające,bo ja tak mam ze nie lubię się ruchać jak króliki jak widzę ze dziewczyna ma taki specyficzny grymas zniecierpliwiona to za h-ja nie mam żadnej przyjemności, dlatego jestem tak dociekliwy:)P*

 
staryruchacz
0

Blondynka jest ok, tylko tak jak ze wszystkimi kurwami jest, nigdy nie wiesz czy ją zastaniesz. I poganiasz kawał drogi a tu kurewki nie ma. Kiedyś stała tam też laseczka o imieniu Ola. Nagle zniknęła i nikt nic nie pisze czy wróci czy zmieniła miejsce. A była też niezła.

Zaloguj / zarejestruj