Poniżej najlepiej oceniane komentarze dotyczące prostytutek lub samych miejsc.
Nudzisz się, albo czekasz na obsługę? Zobacz najlepsze opinie jakie ludzie napisali w ostatnim czasie na temat tirówek.
@Trang: Toteż w trakcie konsumpcji znajomości z przydrożną panną (na jakiejkolwiek trasie!) warto jest używać prezerwatywy, która chroni obie strony przed tego typu chorobami.
@Normalnie: nie wiem co widzicie w tej Asi. To straszny pasztet. Za darmo bym nie chciał a nawet z dopłatą z jej strony. Lepiej jechać trochę dalej albo znany pprtal.
@Krissss: pierdolicie całe dnie o suzanach nalach okularnicach i innych piździcach. Pierdolicie o wspólnych kawkach o miłościach do dziwek o szczegolnych relacjach z babkami co 30 kutasów dziennie liżą a nikt nie powie czy polka w smolarach nadal przyjmuje
Piszecie o Milence. Przyjmuje tez na domówce w Radomiu gdy nie ma jej na drodze. Po komentarzach na stronie z jej ogłoszeniem można wywnioskować,że Alf lubi jej pisać komplementy. Ja nie ruszam tego sortu z Blugarii po tym jak kilka lat temu chciała mi zawinąć portfel,dostała plaskacza i jakoś nie chciała zadzwonić po ochronę,tylko przepraszała. Z tej trasy to raz na jakiś czas wstąpię do blondynki z renówki,dobrze ciągnie i nie marudzi. Wystarczy przestać jeździć do blugarek i same się wyprowadza,jednak najwidoczniej i ta z tatuażem musi mieć przypadkowy podjazd skoro tam jest. Ja je omijam szerokim łukiem,nie wiadomo co za chorubsko ona ma.
Uwaga na bługarkę blondynkę w wieku około 20 lat,ledwo co wsadzisz i już pogania,gada cos w swoim jezyku,na dodatek zapach też pozostawiał wiele do życzenia.Nie wiem na ile to prawda,jednak słyszałemże za dwie stówy daje bez gumy.....fujjj cięzko oprócz polek na szybki numer coś polecić z tych bługarek
@Albert111: Tam w tej reklamówce są wizytówki z numerem telefonu do dziewczyn. Wystarczy stanąć i wyciągnąć numerem i zadzwonić a zaraz wyjdzie z tej drogi dziewczyna