@Kamil94: Co jej zależy żebyś jej cipsko wylizał, nie będzie musiała się podmywać

@KierowcaTira11: następnym razem przyjedziesz jak wyzdrowiejesz hahaha

@Barw: a to dziwne bo ja jeżdżę do niej odkąd pojawiła się na tej trasie i przez tego koronaswirusa nie robi bez gumy chociaż to smieszne jednak prawdziwe

Odnośnie dwóch Bułgarek/Rumunek co stoją razem w okolicy stacji. Obie przetestowane. Całkiem zgrabne, szczupłe jędrne. Niestety tyle zalet bo jak nie dochodzisz po 2 minutach to zaczyna się marudzenie. Jedna z kolczykiem na twarzy druga bez. Ta bez kolczyka to mistrzyni popędzania. Po 2 minutach zaczyna się : już? kiedy już? teraz? już? szybko bo nie mam czasu, 5 minuta i zaczyna się nerwowa atmosfera; juz? rozumiesz? ja nie mam czas! ja mało zarobić! rozumiesz! kiedy koniec? Pewnie bez tego pierdolenia bym doszedł wcześniej a tak się zestresowałem xd w końcu po około 7 min odepchneła mnie i zaczęła krzyczeć że czasu nie ma, że będzie mieć problem, czy rozumie? W tym czasie dokończyłem ręką a pizda poszła piechotą zostawiając mi w aucie opakowanie po gumce które znalazłem kilka dni później przypadkowo. Także auta Panowie do sprawdzenia żeby się nie trzeba było później tłumaczyć komuś niepotrzebnie.

Uwazajta chopy bo jeśli to ta sama co w zeszlem roku to nie warto wypina dupe przy drzewie i wkłada rękę przed cipsko i ładujesz między palce a nie w cipe tak mnie wkurwiła w zeszłym roku że sciaglem gumę i opryskalem ja moczem to zaczęła coś wyzywać po swojemu i chyba do alfa dzwoniła to oplułem jeszcze kurwe i pojechałem w chuj

@Xyzo: takich ameb umysłowych co nie wiedzą co to znak zapytania tutaj nie brakuje. Widzisz to, czytasz takiego posta i ręce opadają. Chuj wie, odpowiadać coś czy nie, może sam się domyśli że debil.

@asdsad: w piątek stała ta cwaniara Andrea. Której gorąco nie polecam

@marko180: toś się chopoku namęczył XDDDDDDDDDDDDDDDD

Sunia całkiem ok. Dupa spoko cycki nie za duże ale ujdą. Z mordy nawet nawet. Napaliłem się ostro bo od rozwodu z żoną nie ruchałem nic a to już z 2 lata kurde faja. Miałem jej dawać już flote (300 full serwis) Ale nagle podjechało czarne punto. Z samochodu wysiadł jakiś grubas, wyjebał lepe kurwie, podszedł do mnie i zaczął opowiadać mi o Forzie Horizon 6. Grzecznie go przeprosiłem i powiedziąłem, ze przyszedłem tu na ruchanie a nie pogawędki. Wtedy oczy zapaliły mu się na czerwono, wyjebał mi byka, rozpiął rozporek, powiedział chcesz RUCHANIE ? to będziesz miał RUCHANIE i zapakował mi swojego naganiacza na siłę w usta. Bardzo się bałem więc zaczałem mu ssać. Grubas skońćzył, suścił mi się do ryja po czym odjechał w stronę zachodzącego słońca. Po kurwie nie było już śladu. Długo leżałem i płakałem na ziemi upokorzony. Nigdy już nie pojadę na kurwy

@ewela37: Prawda jest taka, że sami nie wiemy. Po prostu musimy znaleźć rozładowanie napięcia i żonom maksymalnie nie zależy. Nie że zdrowo, tam jest wręcz ujemne zainteresowanie. Ja bym żonie chętnie zapłacił trzykrotność tego co paniom, ale niestety ma wy***nie na mnie i moje potrzeby.

@Lupaaa: czyli połkla ci całego

[nr]umawiam się przez SMS.100 klasyk/200 anal.Piszcie kutaski.

[nr]szukam do stałego układu .Spotkania w hotelu , lubię anal i trójkąty.

@KTOTO: jak Polka może stać przy drodze w swoim własnym kraju i żebrać wystawiając dupsko o parę zeta.

@KTOTO: posłuchaj ja się nie znam na tym świecie prostytutek ja nie mogę patrzeć na to kurwstwo cierpi człowiek Bogu ducha winien baaardzo i nie piszcie głupot że bo w domu jest kobieta z zerowym libido tu nie o to chodzi, a tu są dorośli ludzie i ci którzy jeżdżą do tych dziwnych karykatur przy drodze w domu mają piękne żony uważam że choroba może tknąć człowieka żeby tam pójść bo zdrowy człowiek nie ma szans zdrowy psychicznie człowiek nie ma szans.

@Mixx: żal twojej żony idioto jak ty masz wizję żony siedzącej w garach i gotującej obiadki może jak by się dowiedziała to uwolniła by się od dziada typu ciapa w domu kurwiarz w świecie.

Przed chwilą Kinga z Węgierką napierdalały się na śmierć i życie o miejscówkę. Tarzały się w błocie, po jezdni i wyrywały sobie kudły. Samochody stawały a te kotłowały się dalej na drodze.

Byłem parę dni temu u tej trzeciej za Malborkiem. Stoi przed samym Gościszewem. Panna to jakaś porażka. Wygląda przyzwoicie, ale obsługa to dramat. Byle szybko i najlepiej skończ zanim włożysz bo ona ma następnych klientów. Lepiej jechać do tej pierwszej, albo drugiej za Malb.

@Gregor00: albo po prostu żeby kasowaly się wszystkie tematy w których nic nie pisano od powiedzmy dwóch lat, żeby było archiwum miejscówki ;). I wszystkie starsze posty też powinny znikac. Nikomu nie służą.

Witam jeżeli ktoś chcę mogę przyjechać pozdrawiam